Ostatnio dość często słyszy się o tym, że jakaś duża fabryka jest przenoszona w inne miejsce. Mało kto jednak zastanawia się, jakie rzeczywiste trudności trzeba pokonać, żeby przenieść linię produkcyjną choćby tylko o kilka kilometrów dalej. Z czym konkretnie trzeba się zmierzyć?
W czasie przenoszenia linia nie pracuje
Przenoszenie linii produkcyjnych najczęściej wymaga wyłączenia części, a nawet całości produkcji. To oznacza realne straty, więc cały ten proces musi być zaprojektowany tak, żeby przestoje były jak najkrótsze. Wyzwanie jest tym większe, że czasem przenoszenie jednego ciągu technologicznego zaburza inny, pozornie niepowiązany, choćby tylko tym, że prace demontażowe lub montażowe odbywają się w hali zajętej przez maszyny obu linii. Dobry plan i jego sprawne wykonanie pozwalają przenieść nawet całą fabrykę w taki sposób, aby związane z tym koszty były jak najmniejsze.
Maszyny są potężne
To może i truizm, ale same gabaryty maszyn często są olbrzymie i to rodzi określone problemy. Raczej nie ma szans, żeby maszynę przenieść przez drzwi, często zresztą nie da się tego zrobić nawet z poziomu standardowej rampy wyładowczej. Poza tym transport wielu maszyn – nawet jeśli zostaną one rozłożone na mniejsze elementy – wymaga wykorzystania transportu ponadgabarytowego. I to nie tylko dodatkowy koszt, ale też obciążenie proceduralne związane z uzyskaniem odpowiednich zezwoleń czy samymi modyfikacjami trasy, żeby transport w ogóle miał szansę się odbyć.
Wszystkie działania są skoordynowane
W przypadku przenoszenia maszyn – ale także ich montażu czy demontażu z myślą o utylizacji – harmonogram jest dokumentem największej wagi. Wszystko jest zaplanowane z maksymalną precyzją i poszczególne procesy są od siebie nawzajem zależne – maszyna musi zostać zdemontowana na czas, żeby w ogóle można było myśleć o tym, żeby ją w innym miejscu zmontować z odpowiednim wyprzedzeniem. Poślizg w jednym punkcie natychmiast powoduje utrudnienia w kolejnych realizacjach, a koszty wtedy czają się absolutnie wszędzie.
Maszyny naprawdę nie są projektowane z myślą o przenoszeniu
Producenci maszyn oczywiście starają się pamiętać o tym, że trzeba je będzie dostarczyć do klienta i zmontować, ale łatwość montażu i demontażu nigdy nie jest priorytetem. W przypadku starszych maszyn cała ta procedura może być jeszcze trudniejsza w związku ze zmęczeniem materiałów lub wykorzystaniem pewnych nieoptymalnych technik łączenia poszczególnych elementów. Poza wszystkim maszyny są najstabilniejsze jako całość – transport pojedynczych elementów nierzadko wymaga stosowania wymyślnych zabezpieczeń i to wszystko dodatkowo komplikuje przeniesienie maszyn.
Problemów jest zwykle zresztą więcej i często są one dość specyficzne. Dlatego też planując przeniesienie linii produkcyjnej, trzeba od razu nawiązać współpracę z ekspertami, którzy będą w stanie cały ten proces przeprowadzić w optymalny sposób.